Mojego męża bardzo fascynował suflet kiedy oglądaliśmy różne kulinarne programy - skąd tyle krzyku, strachu. Postanowił sam sprawdzić i upiec suflet... Efekt widać na zdjęciu :)
Składniki:
- 250 g ciemnej czekolady
- 150 g cukru pudru
- 50 g miękkiego masła
- 5 jajek (250 g)
- śmietanka kremówka 30% do dekoracji
- kakao do dekoracji
- masło do posmarowania foremek
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Żółtka ubić na parze z 1 łyżką cukru pudru i miękkim masłem. Białka ubić na sztywną pianę. Pod koniec ubijania utrwalić pozostałym cukrem pudrem i ubijać dalej, aż piana będzie gęsta i lśniąca.
Utartą masę żółtkową połączyć z ciepłą czekoladą. Stopniowo dodawać ubitą pianę z białek, cały czas delikatnie mieszać.
Foremki posmarować masłem. Przygotowaną masę czekoladową nałożyć do 2/3 wysokości.
Suflet piec w piekarniku nagrzanym 180°C przez 15 min.
Śmietanę schłodzić, ubić i schować do lodówki.
Przed podaniem udekorować bitą śmietaną i posypać kakao.
Smacznego :)
Ojj mnie też bardzo korci taki suflecik, ale narazie zbieram siły, żeby go wykonać :D
OdpowiedzUsuńMój mąż zbierał siły 3 tygodnie aby upiec suflet :)
Usuń