Tajskie pączki wykonane według przepisu Gordona Ramsay'a. Warto wypróbować. Robi się je dość prosto :)
Składniki na 12 - 16 małych pączków:
- 125 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 75 g cukru
- 25 g wiórków kokosowych
- drobno starta skórka z 1 limonki
- 4 dojrzałe banany (ok. 400 g), zgniecione na puree
- szczypta soli
- olej roślinny do smażenia
Przesiać mąkę i proszek do pieczenia do dużej miski. Wymieszać z cukrem, wiórkami kokosowymi, skórką z limonki i szczyptą soli. Dodać puree z bananów do suchych składników, dobrze mieszając. Przykryć ciasto z folią i odstawić na 15 min. do lodówki.
Rozgrzać olej w frytkownicy lub dużym rondlu wypełnionym do 1/3 pojemności, do 180°C.
Ciasto nabierać łyżką i ostrożnie "upuścić" na gorący olej i smażyć przez 2-3 min, z obu stron, na złoty kolor.
Wyjąć łyżką cedzakową. Osączyć na papierze kuchennym. Podawać na gorąco, posypane odrobiną cukru.
Smacznego :)
Brak komentarzy